Prawo Wzajemnoœci

Jest waÂżne prawo, które wszyscy laja jogini powinni gruntownie poznaæ, doĹ“wiadczyæ i zrozumieæ. Jest to prawo zwrotu albo inaczej zasada sprzĂŞÂżenia zwrotnego. ObowiÂązuje ona nie tylko pomiĂŞdzy dwoma fizycznymi obiektami w sensie akcji i reakcji, ale teÂż w caÂłej dziedzinie psychologicznej. Co wiĂŞcej, prawo to obowiÂązuje w relacji pomiĂŞdzy duszÂą, a ciaÂłem. Stare powiedzenie: „Co posiejesz w duszy, to w ciele ¿¹æ bĂŞdziesz, a co posiejesz w ciele, to dusza zobaczy” – doskonale ilustruje tĂŞ zasadĂŞ. Funkcjonuje sobie ona jako ludowa mÂądroϾ, a wspóÂłczesna fizyka i psychosynteza tylko jÂą na nowo odkrywa i potwierdza.

W ten sposób ciaÂło i psychika sÂą dla siebie zwierciadÂłami. Co siĂŞ dzieje w duszy – odbija siĂŞ w ciele i odwrotnie. Stan zdrowotny twojego ciaÂła jest wiĂŞc odbiciem stanu zdrowia twojej duszy (psychiki), Dlatego transpersonalna medycyna i psychologia mówiÂą, Âże wszelka choroba i nieszczĂŞĹ“cie jest istotÂą psychosomatycznÂą. Zniszczenie tej struktury z jednej tylko strony, wystarcza dla caÂłkowitego uzdrowienia.

Zaiste, caÂły Ĺ“wiat przejawiony podlega prawu sprzĂŞÂżenia zwrotnego, lub jak kto woli – zasadzie lustra. W jodze to prawo zwrotu nazywa siĂŞ prawem karmy, a równieÂż prawem przyczyny i skutku. Jezus wyraÂża je w sÂłowach: „Jak kto posiaÂł, tak i ¿¹æ bĂŞdzie”. Biblijna zasada wypowiedziana przez Proroka Abidiasza wydaje siĂŞ mieæ moc wszechobowiÂązujÂącÂą, a mówi ona Âże: „Jak Ty uczyniÂłeĹ“, tak bĂŞdÂą postĂŞpowaæ wobec ciebie: odpowiedzialnoϾ za czyny twoje spadnie na twojÂą gÂłowĂŞ.” Warto, aby kaÂżdy przyswoiÂł sobie to prawo natury potwierdzone przez wspóÂłczesnÂą fizykĂŞ. Wtedy Âżycie w szczĂŞĹ“ciu tutaj na ziemi bĂŞdzie moÂżliwe do wytworzenia.

Istnienie tej relacji, tak w Ĺ“wiecie ciaÂła, jak i w Ĺ“wiecie psychiki, a takÂże pomiĂŞdzy nimi wzajemnie pokazuje, Âże nawet wszystko to, co myĹ“lisz w swym wnĂŞtrzu wróci do Ciebie jakby bumerang i uderzy w Ciebie lub wspomoÂże CiĂŞ. Dlatego warto siĂŞ zastanowiæ, jakie myĹ“li o sobie, ludziach i o Ĺ“wiecie wytwarzamy i podtrzymujemy. Wszystkie negatywne myĹ“li spadnÂą na nas jako cierpienie i choroba, a wszystkie dobre myĹ“li przyniosÂą nam pomyĹ“lnoϾ i wspaniaÂłe Âżycie. W najzwyczajniejszy sposób dla wÂłasnego zdrowia i dobra opÂłaca siĂŞ myĹ“leæ wy³¹cznie pozytywnie o ludziach, o sobie i o Ĺ“wiecie. Podnosi to wskaŸnik ogólnoludzkiego dobra i tworzy Twoje lepsze jutro.

O ludzki Ĺ“wiatku. Spójrz na swoje dzisiejsze Âżycie i sytuacje, a zobaczysz, jakie myĹ“li byÂły w Tobie w przeszÂłoĹ“ci. Zobacz to, o czym myĹ“lisz dzisiaj, a dowiesz siĂŞ, jaka bĂŞdzie Twoja przyszÂłoϾ. PotĂŞga naszych myĹ“li i sÂłów moÂże daæ nam Âżycie wieczne lub doprowadziæ do wyniszczenia. Podobnie i wszelkie nasze czyny, poniewaÂż kaÂżdy czyn jest sprzĂŞÂżony z jak¹œ myĹ“lÂą lub uczuciem wewnÂątrz duszy, a kaÂżda myĹ“l z jakimĹ“ wczeĹ“niejszym dziaÂłaniem. Tak samo sprzĂŞÂżone sÂą funkcje mowy i myĹ“li. Dlatego staroÂżytni i wspóÂłczeĹ“ni mĂŞdrcy ciÂągle nam przypominajÂą, Âże kto panuje nad mowÂą i myĹ“lÂą, ten jest czÂłowiekiem doskonaÂłym, zdolnym kierowaæ swym Âżyciem i zdrowiem dla swego wÂłasnego dobra i pomyĹ“lnoĹ“ci.

JeĹ“li dzisiaj myĹ“lisz o wojnie atomowej, o agresji ze strony innego kraju, o zabiciu cudzego Âżycia – czasem w postaci wÂłasnego nienarodzonego jeszcze dziecka – to zobacz, czym bĂŞdzie Twoje przyszÂłe Âżycie!? MoÂże lepiej, Âżeby te sÂłowa nie byÂły pisane, ani mówione, choæ moÂże trudno sobie czasem uzmysÂłowiæ ogrom tego, co wytwarzamy umysÂłem. Ty, myĹ“licielu, mocÂą prawa natury zwanego prawem odpÂłaty, tworzysz swoje przyszÂłe Âżycie, a stÂąd i w pewnym stopniu jako skÂładowa caÂłoĹ“ci – wpÂływasz na los caÂłego Ĺ“wiata, caÂłej ludzkoĹ“ci.

Podtrzymuj wiĂŞc myĹ“li o pokoju, wspóÂłpracy, o radoĹ“ci, zdrowiu i szczĂŞĹ“ciu, o Âżyciu wiecznym i wzajemnej bratniej miÂłoĹ“ci. MyĹ“l i mów o tym, co dobre i pozytywne, ciesz siĂŞ z tego, co masz i dziĂŞkuj za to. Twórz w umyĹ“le potĂŞgĂŞ bogactw i wszelkÂą obfitoϾ, a takÂą bĂŞdzie ziemia, Zawsze spodziewaj siĂŞ urodzaju i wszystkiego tego, co podtrzymuje Âżycie, nie tylko ludzkie, ale i Âżycie wszelkich form egzystencji – w tym szczególnie zwierzÂąt. W ten sposób przez ksztaÂłt dzisiejszych myĹ“li ujrzysz przyszÂłoϾ swojÂą i Ĺ“wiata.

ÂŻycz innym tego, co chcesz mieæ dla siebie i z czego samemu jesteĹ“ lub bĂŞdziesz zadowolony. Czyñ innym to, co chcesz, aby Tobie czyniono – mawiaÂł Zoroaster, Jezus czy Budda. Mów o innych tylko dobrze, a na pewno posÂłane dobro wróci do Ciebie. Jest to uÂżyteczna zasada tworzenia sobie dobrej, pomyĹ“lnej, pokojowej i obfitej przyszÂłoĹ“ci. RozmawiajÂąc z innymi zamknij uszy i oczy na zÂło, a naucz ich otworzyæ serce i umysÂł na dobro. ZÂło i dobro sÂą bowiem tutaj jak dwa bieguny. Jeden Ciebie niszczy i wytraca, a drugi wspomaga i rozwija. Bieguny te sÂą jak wysoka góra, na szczycie której mieszka dobro. Fakt, Âże zÂło wtedy jest podstawÂą, na której dobro stoi w tym wzglĂŞdnym Ĺ“wiecie, ale trzeba wejϾ na szczyt góry, aby mieæ piĂŞkny widok i byæ bliÂżej nieba!

MoÂżemy teraz zobaczyæ podnóÂżek góry i spojrzeæ na listĂŞ nieszczêœæ, jakie sobie tworzÂą ludzie wokóÂł dwunastu potrzeb Âżycia i zastanowiæ siĂŞ, czy chcemy ich doĹ“wiadczaæ. NieszczĂŞĹ“cia te sÂą wy³¹cznie skutkiem wadliwego uÂżytkowania wszelkich skÂłonnoĹ“ci, instynktów, uczuæ i myĹ“li przez ludzkÂą jednostkĂŞ. JuÂż w tej chwili moÂżesz rozpocz¹æ naprawianie tego u siebie i w swoim otoczeniu. OM Ĺ’IWAYE NAMAH!
Wypaczenia Zasady Wiecznego ÂŻycia

1. Impotencja, oziĂŞbÂłoϾ pÂłciowa, zabijanie nienarodzonych dzieci, nadpobudliwoϾ, gwaÂłt, kradzieÂż cudzego partnera – czyli cudzoÂłóstwo (wy³¹czajÂąc przypadek zgody wspóÂłpartnera), niszczenie wÂłasnego gatunku przez zabijanie innych ludzi – np. wojny, niszczenie innych gatunków (np. zabijanie i spoÂżywanie miĂŞsa zwierzÂąt, dewastacja roĹ“lin etc.), rozbijanie zwiÂązków, szkodzenie parom mÂłodych ludzi (np. ingerencja teĹ“ciowej poprzez wzajemne szczucie ma³¿onków na siebie), etc.

2. OspaÂłoϾ, ociĂŞÂżaÂłoϾ, lenistwo, gnuĹ“noϾ, bezczynnoϾ, sen nerwowy i niespokojny, sen zbyt dÂługi lub zbyt krótki i zmĂŞczenie z tym zwiÂązane, bezsennoϾ, kÂłopoty z zasypianiem lub z budzeniem, przepracowanie, przemĂŞczenie, bezmiar lenistwa.

3. NiedoÂżywienie lub przekarmienie, obÂżarstwo lub klĂŞska gÂłodu, niewÂłaĹ“ciwy pokarm dla Âżo³¹dka, jak chociaÂżby miĂŞso zwierzÂąt, drobiu i ryb – które jest zbyt toksyczne, gnijÂące i kwasowe, niewÂłaĹ“ciwa pora spoÂżywania pokarmu, jedzenie wbrew potrzebom organizmu, brak procesu Âżucia.

4. Zbyt pÂłytki oddech powodujÂący niedotlenienie i obumarcie komórek ciaÂła, zbyt napiĂŞty oddech powodujÂący rozedmĂŞ pÂłuc, oddychanie zatrutym chemicznie powietrzem, palenie papierosów i wszelkie intoksykacje wziewne, nieregularny i szarpany oddech etc...

5. Pijañstwo, czyli spoÂżywanie pÂłynów toksycznych dla ciaÂła (np. alkohole, kawa), picie wody chemicznie zatrutej, susza i brak wody do picia, ogólnie zbyt duÂża, lub zbyt maÂła iloϾ pÂłynów...

6. Zbyt rzadkie lub zbyt czĂŞste mycie ciaÂła, stosowanie chemikaliów utrudniajÂących pocenie i oddychanie skórÂą (jak wiĂŞkszoϾ kosmetyków), kÂłopoty z oddawaniem kaÂłu lub moczu, powstrzymanie potrzeby wypróÂżniania etc.

7. Porzucenie dzieci przez rodziców, ucieczka od Boga w antyteizm i wszelkÂą bezboÂżnoϾ, czyli Âżycie wbrew prawom natury, zdeprawowane odczuwanie w formie znieczulicy, zagroÂżenie cudzemu Âżyciu lub zdrowiu jak chociaÂżby bandyckie napady, pobicia, kradzieÂże, terroryzm, kidnaping, zbrojenia, utrzymywanie armii etc...

8. Brak wspóÂłczucia i chĂŞci pomocy innym, nieczuÂłoϾ na los i cierpienia zwierzÂąt zabijanych w rzeŸniach dla wÂątpliwej i sztucznej przyjemnoĹ“ci podniebienia, skÂłonnoϾ do zostawiania wÂłasnego dziecka spoÂłecznym opiekunom lub babciom, mamkom, etc... Wszelkie zÂłe wywiÂązywanie siĂŞ z obowiÂązków rodzicielskich, dewastacja Ĺ“wiata roĹ“linnego....

9. NiemoÂżnoϾ przebywania w samotnoĹ“ci lub caÂłkowita izolacja od ludzkiego spoÂłeczeñstwa, ucieczka od funkcjonowania w spoÂłecznoĹ“ci, niezdolnoϾ do Âżycia w harmonii i zgodzie z otoczeniem, konfliktowoϾ, syndrom walki, rywalizacja i wspóÂłzawodnictwo etc...

10. TrudnoĹ“ci z wyraÂżaniem wÂłasnej indywidualnoĹ“ci lub popadanie w egoistyczne formy funkcjonowania, brak samodzielnoĹ“ci lub niezdolnoϾ do wspóÂłpracy i przyjmowania pomocy od innych ludzi, lĂŞk przed samotnoĹ“ciÂą, egoistyczny terroryzm i samolubstwo.

11. Brak Ĺ“wiadomoĹ“ci siebie, przytĂŞpiona Ĺ“wiadomoϾ, wszelkie stany oligofreniczne, narkomania i toksykomania, poczucie bycia niechcianym czy teÂż niegodnym, brak rozeznania wÂłasnej wartoĹ“ci i potrzeby chwili, brak kontaktu z otoczeniem – bezkontaktowoϾ, uciekanie Ĺ“wiadomoĹ“ci od obecnoĹ“ci tutaj i teraz.

12. PociÂąg do Ĺ“mierci, obsesja Ĺ“mierci, apoteoza Ĺ“mierci, skÂłonnoĹ“ci samobójcze, skÂłonnoĹ“ci do zabijania innych istot Âżywych (Ĺ“wiadomoϾ rzeŸnika), chêæ mordu, sadyzm, masochizm, wszelka skÂłonnoϾ do zadawania bólu i cierpienia sobie i innym, wspóÂłcierpienie, lĂŞk przed Ĺ“mierciÂą, wypadkiem lub chorobÂą, skÂłonnoĹ“ci do psychicznego lub fizycznego samoudrĂŞczania, jak i wszystko, co w poprzednich punktach zostaÂło juÂż napisane.

Wyprostowanie wszystkich tych i innych wypaczeñ ludzkiego Âżycia pozwoli Ci osiÂągn¹æ twój normalny wiek Âżycia, czyli sto dwadzieĹ“cia lat lub wiĂŞcej. A g³êbsza praca nad oczyszczeniem tego wszystkiego pozwoli Ci siĂŞgn¹æ do ŸródÂła wiecznego i osiÂągn¹æ Âżycie wieczne duszy, a w koñcu i ciaÂła. Od dzisiaj twoja Ĺ“wiadomoϾ moÂże zacz¹æ ksztaÂłtowaæ nowy byt i nowÂą szczĂŞĹ“liwÂą egzystencjĂŞ.

Dotychczas twój byt i zdarzenia ksztaÂłtowaÂły twojÂą Ĺ“wiadomoϾ, czyli tzw. Âżyciowe doĹ“wiadczenie, Odwrotna droga jest juÂż sprawdzona. Prawa obowiÂązujÂą w dwie strony. Teraz Ĺ“wiadomoϾ moÂże zmieniaæ byt, bowiem wszelkie dotychczasowe Âżyciowe doĹ“wiadczenie jest tylko wytworem Twojego wczeĹ“niejszego myĹ“lenia.

---

ÂŻywioÂły

MówiÂąc wstĂŞpnie o laja jodze warto wspomnieæ o ÂżywioÂłach, czy jak kto woli o elementach i ich symbolice w budowie czÂłowieka. Ziemia symbolizuje ciaÂło w podobnym sensie jak hebrajskie sÂłowa adamah i adam. Woda – jest symbolem duszy (psychiki, prakrytu), a powietrze (wiatr) – symbolizuje ducha (pneuma). Nawet w Biblii sÂłowa duch i wiatr sÂą okreĹ“lone jako ruah (hebr.) lub pneuma (gr.). Jest to caÂłkowite pokrewieñstwo tych symboli. Ogieñ uzmysÂławia nam obecnoϾ samego Boga. JeĹ“li duch jest matkÂą, a Bóg Ojcem, to symbolicznie odpowiada temu powietrze i ogieñ. W ten sposób ziemia i woda tworzÂą czÂłowieka psychosomatycznego, czyli ciaÂło i duszĂŞ.

Jezus mówi o ciele i duszy, jako o chlebie i krwi i jest to sens ofiarowania w czasie Wieczerzy Pañskiej. OddajÂąc Bogu czeϾ w duchu ofiarujemy mu ciaÂło (chleb) i krew (wino), czyli ciaÂło i duszĂŞ. Krew u ÂŻydów byÂła bowiem zawsze symbolem duszy, Âżycia, co jasno tutaj widaæ. Jest to wspaniaÂła ofiara z samego siebie, na wzór ofiary Abrahama. Pokazuje to sens oddania siĂŞ boskiemu kierownictwu. Warto zdaæ sobie sprawĂŞ, iÂż uczestnictwo w Wieczerzy Pañskiej jest Twoim oddaniem siĂŞ Bogu.

Laja joga wiêc poprzez poddanie siê Wewnêtrznemu Przewodnikowi (Sadguru, Iœwara), Duchowi jako osobie Boga, pozwala Ci szybciej osi¹gn¹æ cel Twojej w³asnej religii, o ile jesteœ osob¹ jakkolwiek zwi¹zan¹ z chrzeœcijañstwem. Jest to sens praktykowania pranidhana (duchowego oddania).

Palenie ognia, chociaÂżby w formie Ĺ“wiec, przypomina nam w laja jodze o tym, Âże ogieñ, czyli Bóg, jest centrum, istotÂą wszystkiego, a nasze ludzkie sprawy krĂŞcÂą siĂŞ faktycznie wokóÂł Niego. Oddech jako zwiÂązany z ÂżywioÂłem powietrza jest symbolem Ducha Ĺ’wiĂŞtego i dlatego metody oddychania pracujÂą w nas nad odblokowaniem duchowego kontaktu w naszych sercach. ObecnoϾ ognia i oddychania na zajĂŞciach laja jogi jest wiĂŞc fundamentem. Bez Boga i ducha wszelkie próby oczyszczenia niewielki przynoszÂą poÂżytek. Niech wiĂŞc wszyscy pamiĂŞtajÂą o zapaleniu ognia w centrum okrĂŞgu, który symbolizuje boskÂą iskrĂŞ wewnÂątrz naszego jestestwa.

W istocie swej jak ciaÂło jest ciaÂłem, a dusza duszÂą, tak duch i Bóg same w sobie siĂŞ zawierajÂą. MoÂżna powiedzieæ, Âże ciaÂło, dusza i duch to zewnĂŞtrzne krĂŞgi, które Bóg wyemanowaÂł z siebie. JeĹ“li wiĂŞc Âżyjemy teraz w najbardziej zewnĂŞtrznym krĂŞgu, majÂąc pewnÂą Ĺ“wiadomoϾ tego, co psychiczne, to znamy juÂż docelowy kierunek rozwoju naszej Ĺ“wiadomoĹ“ci. To, co pÂłynie pomiĂŞdzy duchem a duszÂą oraz pomiĂŞdzy duszÂą a ciaÂłem i pomiĂŞdzy ciaÂłem a jego fizycznym otoczeniem – to wszystko wczeĹ“niej wychodzi ze ŸródÂła, jakim jest Bóg. Wychodzi to wszystko z Ognia i wraca do Tego Ognia. Jest to prana, Âżyciowa energia dziaÂłajÂąca na róÂżnych poziomach.

Si³ê ÂżyciowÂą joga nazywa „pranÂą”, sufizm nazywa jÂą „rochani” albo „baraka”, Âżydzi mówiÂą o niej „nefesz” lub „el”, a Kahuni – „mana”. Japoñczycy mówiÂą „ki”, a Chiñczycy „chi”, germanie zaĹ“ uÂżywajÂą nazwy „orenda”. Jest to ciÂągle jedna i ta sama energia chociaÂż pod tak róÂżnymi nazwami ukryta. JeĹ“li dziĂŞki oddechowi zaczyna ona wÂłaĹ“ciwie pÂłyn¹æ w naszym ciele, to podobnie zaczyna dziaæ siĂŞ w duszy i pomiĂŞdzy nimi. I jeszcze jeden drobny krok wystarczy, a duch zaczyna posyÂłaæ tĂŞ energiĂŞ do duszy i do ciaÂła. Ten drobny krok – to Twoje otwarcie na WewnĂŞtrznego Przewodnika, otwarcie dla Sadguru.

To otwarcie to nasza wewnĂŞtrzna samoofiara. Nasz oddech i siÂła Âżyciowa wraz z uczuciem muszÂą zostaæ skierowane wprost do Boga. Z naszej wÂłasnej energii czynimy ofiarĂŞ dla Boga przez ducha, a wtedy Bóg przez ducha przesyÂła nam pranĂŞ, czyli si³ê Âżycia do naszego ciaÂła psychicznego i fizycznego. Jest to sens ofiarowania siebie Bogu, czy teÂż poddania WewnĂŞtrznemu Przewodnikowi. Nie ma w tym nic bardziej magicznego, niÂż wypeÂłnianie wszystkich praw natury. Jest to teÂż g³êboki sens Wieczerzy w chrzeĹ“cijañstwie.

Ze wzglĂŞdu na zasadĂŞ sprzĂŞÂżenia zwrotnego, mĂŞdrcy ludowi dawno juÂż orzekli, Âże: „Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie” – i jest to w tym momencie najbardziej twórcza mÂądroϾ w laja jodze. Bóg odpÂłaca nam wedÂług naszego stosunku do Niego. PoniewaÂż zaĹ“ ludzkie doĹ“wiadczenia i skÂłonnoĹ“ci we wcieleniach kodowane sÂą na pÂłaszczyŸnie Âżycia ciaÂła duchowego, które jest sprzĂŞÂżone z Bogiem, z Centralnym Ogniem, wiĂŞc wszelkie doĹ“wiadczenie jakie spotyka czÂłowieka jest tym, co spotyka Boga.

MoÂżemy wiedzieæ, Âże wszystko, co czynimy innym – w istocie czynimy Bogu, który jest w nich obecny. Dlatego poznaæ Twój stosunek do Boga po Twoich relacjach z innymi ludŸmi. Twoje myĹ“li o ludziach i o sobie sÂą wprost Twoimi myĹ“lami o Bogu. Twoje czyny skierowane do innych ludzi, sÂą skierowane wprost do Boga. Cokolwiek zaĹ“ mówisz jest w istocie swej modlitwÂą, czyli sÂłowem skierowanym do Boga. MiÂłoϾ do Boga objawia siĂŞ wiĂŞc w miÂłoĹ“ci do ludzi i tak jest ze wszystkim, poniewaÂż mieszka On w kaÂżdym.

Mi³oœæ do siebie samego jest w istocie skierowana do boskiej istoty g³êboko w naszym wnêtrzu. Nie do naszych uczuæ, myœli i chêci, lecz nasze uczucia, myœli i d¹¿enia do Boga wewn¹trz nas. Samoakceptacja czy adekwatnoœæ, to tylko wynik urzeczywistnienia ducha w sobie, wynik dotkniêcia Wy¿szego. Dlatego wszelki brak i wszelka niedoskona³oœæ wynika tylko z tego, ¿e w chaosie myœli, emocji i d¹¿eñ, osobowoœæ zbyt s³abo odzwierciedla duchowe energie, wy¿sze œwiat³o. Dopiero d³u¿sza praca nad tym, pozwoli w pe³ni zlaæ siê (zjednoczyæ) osobowoœci i duchowi w jedn¹ ca³oœæ; poza myœleniem, poza emocjami i poza chêciami cia³a.

Praca nad ÂżywioÂłem wody, jest w istocie swej gÂłównie pracÂą nad oczyszczaniem wÂłaĹ“ciwoĹ“ci duszy, a praca w Âżywiole ziemi (taka jak jarstwo czy post) pozwala oczyĹ“ciæ fizyczny poziom naszego jestestwa. W ten sposób lepiej zrozumiemy caÂłoksztaÂłt laja jogicznej pracy i uniwersalne dziaÂłanie duchowego oddychania. Warto powiedzieæ, iÂż bez jarstwa i postu poziom wiecznego Âżycia nie zostanie osiÂągniĂŞty, albowiem dopiero te techniki prowadzÂą do g³êbszej przemiany ciaÂła. Dobrze jest jak odÂżywianie celuje ku spoÂżywaniu ziarna zbóÂż, gdyÂż te majÂą w sobie potĂŞÂżnÂą si³ê Âżycia i najlepiej z pokarmów wpÂływajÂą na poprawĂŞ zdrowia ciaÂła. Post zaĹ“ przez przynajmniej jednÂą dobĂŞ w tygodniu pozwala kosmicznej energii w istotny sposób przemieniæ ciaÂło.

UkazujÂąc ÂżywioÂły warto zauwaÂżyæ podziaÂł duszy i ducha na trzy elementy. Instynkty i popĂŞdy osobowoĹ“ciowe nale¿¹ do ÂżywioÂłu ognia, bĂŞdÂąc odbiciem woli i zamiaru ducha, który teÂż jest ogniem, tyle, Âże kosmicznym. Emocje i uczucia duszy przynale¿¹ do ÂżywioÂłu wody i sÂą odbiciem duchowego czucia i intuicji. Duchowy poziom, to ÂżywioÂł wody Âżycia i Ĺ“wiat Buddy, Kriszny czy Chrystusa. UmysÂł – caÂły poziom, gdzie dzieje siĂŞ nasze myĹ“lenie – to element powietrza. Duchowy umysÂł zaĹ“, do którego naszym ludzkim narzĂŞdziem siĂŞ upodabniamy zwie siĂŞ „duchem wiatrem”. Tak wiĂŞc duchowy ogieñ, woda Âżycia i duch jak wiatr, to trzy aspekty WewnĂŞtrznego Przewodnika, do którego upodabniamy siĂŞ naszymi myĹ“lami, uczuciami i skÂłonnoĹ“ciami.

Inaczej mówiÂąc, myĹ“li, obrazy marzeñ i wszelkie intelektualne rozwaÂżania, to, co zwiemy wzorcami lub schematami myĹ“li – a co naleÂży do ÂżywioÂłu powietrza – okreĹ“la siĂŞ czasem w mistycyzmie jako „ptaki powietrzne” we wnĂŞtrzu duszy. Skoro czÂłowiek psychiczny i czÂłowiek duchowy stanowiÂą swój wzajemny lustrzany wzorzec (odbicie), to potencjalnie jesteĹ“my doskonaÂłym duchem. Tylko z naszej strony aÂżebyĹ“my mogli staæ siĂŞ naprawdĂŞ odbiciem, potrzeba trochĂŞ uporzÂądkowaæ i naprostowaæ zwierciadÂło. WÂłaĹ“nie po³¹czenie pomiĂŞdzy dwiema powietrznymi czĂŞĹ“ciami umysÂłu, tÂą konkretnie myĹ“lÂącÂą i tÂą wszystkorozumiejÂącÂą duchowÂą inteligencjÂą jest cienkÂą powierzchniÂą zwierciadÂła, na którym moÂże osi¹œæ kurz myĹ“li, emocji i dziaÂłañ zanieczyszczajÂących lustro nawet tak, Âże to, co duchowe nie bĂŞdzie widoczne.

Zbytni intelektualizm, emocjonalizm lub nadmiar dziaÂłañ, potrafi tak zaciemniaæ powierzchniĂŞ zwierciadÂła, iÂż ludzkoϾ traci z oczu duchowy cel. WiĂŞc podstawÂą do po³¹czenia jest oczyszczenie zwierciadÂła. Kiedy ginie chaos myĹ“li i emocji, kiedy znikajÂą skÂłonnoĹ“ci i potrzeby cielesnego Âżycia, wtedy duchowe Ĺ“wiatÂło moÂże przenikn¹æ osobowoϾ. Dlatego spokój i g³êboka cisza wewnĂŞtrzna to istotny krok pozwalajÂący Ci lepiej dostrzec i odzwierciedliæ wszystko, co duchowe. Metody laja jogi sÂą tylko Ĺ“cierkÂą sÂłu¿¹cÂą do usuniĂŞcia psychologicznych brudów z powierzchni lustra.

Ludzkie ciaÂło, czyli fizyczny czÂłowiek jest odbiciem samego Boga. Jest to logiczne z punktu widzenia zwierciadÂła. Cielesna Ĺ“wiadomoϾ obejmujÂąca fizyczny Ĺ“wiat nie moÂże jednak o sobie powiedzieæ, Âże jest Bogiem, gdyÂż sama z siebie nic nie znaczy. Kiedy wchodzimy w dziedzinĂŞ duszy swojÂą Ĺ“wiadomoĹ“ciÂą, a ona stopniowo jednoczy siĂŞ z duchem, wtedy moÂżna powiedzieæ o drodze uduchowiania. Stopniowo dusza, a póŸniej teÂż ciaÂło osiÂągnÂą tak wysoki poziom uduchowienia, iÂż bĂŞdÂą tylko czystymi noĹ“nikami ducha i Boga na ziemi. Wtedy juÂż moÂżna powiedzieæ o praktycznym urzeczywistnieniu potencjaÂłu boskoĹ“ci ludzkiej istoty.

Mówi siĂŞ o stworzeniu czÂłowieka (ciaÂła i duszy) na obraz i podobieñstwo BoÂże (Boga i ducha) oraz duchowej ludzkoĹ“ci, co hebrajczycy zwÂą adam kadmon. Duchowe królestwo ludzkoĹ“ci, to wszyscy ci, którzy na tyle oczyĹ“cili zwierciadÂło umysÂłu, aby zacz¹æ odbijaæ w duszy to, co pÂłynie z ducha. Duchowe królestwo, to przygotowawcza klasa, awangarda uczniów, w której osoby pragnÂące Boga, przygotowujÂą siĂŞ, by wejϾ do Królestw BoÂżego, czyli przy³¹czyæ do tych Mistrzów MiÂłoĹ“ci i MÂądroĹ“ci, którzy cieleĹ“nie jednoczÂą siĂŞ z Bogiem. JeĹ“li tylko WewnĂŞtrzny Przewodnik dziaÂła juÂż w Tobie, to przynaleÂżysz do królestwa duchowego ludzkoĹ“ci. Poznaæ to wszystko po owocach ducha, które przejawiajÂą ci wszyscy, którzy urzeczywistniajÂą duchowoϾ tutaj na ziemi.

RozwiniĂŞtÂą Ĺ“wiadomoϾ duchowÂą poznaæ po tym, Âże istnieje w stanie g³êbokiego spokoju i równowagi. Jest to wtajemniczenie Kiticzaka. Osoby emocjonalne mogÂą odczuæ to jako brak pokÂładu emocji i myĹ“li. Czasem majÂą wraÂżenie psychicznej pustki u osoby duchowo zaangaÂżowanej. Jest tak z powodu braku emocji grubych i ciĂŞÂżkich z jednej strony, a takÂże niemoÂżnoĹ“ci odczucia emocji niezwykle subtelnych z drugiej strony. W kaÂżdym bÂądŸ razie dopóki wiele myĹ“li przechodzi przez twój umysÂł, dopóki odreagowujesz i wyrzucasz pokÂłady emocji, dopóki masz duÂżo celów i chĂŞci na tym Ĺ“wiecie, dopóty na pewno daleko jesteĹ“ jeszcze od królestwa duchowego. Dopiero przygotowujesz siĂŞ do tego, by Ĺ“wiatÂło duchowe mogÂło wpÂłyn¹æ do Twojej osobowoĹ“ci. Psychologiczne oczyszczenie jest konieczne zanim rozpoczniesz duchowÂą pracĂŞ. StaÂły poziom ciszy i spokoju oraz brak pokÂładów stÂłumionych uczuæ pozwoli ci na pewno otrzymaæ duchowy kontakt z Jedynym ÂŻyciem.

Twoja karma, obci¹¿enie przeszÂłych czynów, emocji i myĹ“li jest brudem, który trzeba zmyæ o wiele bardziej niÂż drobne psychiczne zahamowania, dlatego Twórca laja jogi – Ĺ’iwa BabadÂżi poleca pracĂŞ oddanÂą Bogu jako efektywny sposób zrównowaÂżenia tego wszystkiego. DziĂŞki jednoczeniu siĂŞ z Bogiem poprzez Jemu ofiarowanÂą pracĂŞ, czyli dziĂŞki karma jodze moÂżemy oczyĹ“ciæ powierzchniĂŞ naszego zwierciadÂła ze wszystkich brudnych ziaren posadzonych w nas w przeszÂłoĹ“ci. Dlatego, drodzy laja jogini, pracujcie nie dla wÂłasnej korzyĹ“ci, nie dla zysku, nie dla efektu, ale po prostu dla Boga. CzÂłowiek ¿¹dajÂący zysku za wszelkÂą cenĂŞ lub pracujÂący dla zaspokojenia swej ambicji nie jest uczciwy wzglĂŞdem Boga. Straci wszystko, co zdobyÂł w ten sposób. Tylko pracujÂąc dla Boga moÂżemy otrzymaæ prawdziwÂą zapÂłatĂŞ. Dlatego laja jogin powinien utrzymywaæ siĂŞ dziĂŞki BoÂżej ÂŁasce, która zawsze jest adekwatna do jakoĹ“ci pracy wzglĂŞdem Boga. NajwyÂższy zawsze odpÂłaca sprawiedliwie, dlatego warunki dyktowane przez ÂŁaskĂŞ sÂą jedynymi do przyjĂŞcia. Wszyscy ci, którzy w laja jogowej pracy postĂŞpujÂą inaczej, zamiast siĂŞ oczyszczaæ czyniÂą sobie okropne karmiczne zanieczyszczenie. I tak niech bĂŞdzie z kaÂżdÂą TwojÂą pracÂą tutaj na ziemi. Bogactwo bowiem moÂże byæ osiÂągniĂŞte nie poprzez pazernoϾ na pieniÂądze i chêæ zysku, ale przez oczyszczenie przynoszÂące g³êboki zwiÂązek z Bogiem.

Religie nazywajÂą duszĂŞ synem (córkÂą) czÂłowieczym. Duch zwany jest synem (córkÂą) BoÂżym, a Ĺ“wiadomoϾ, która zainicjowaÂła duchowÂą pracĂŞ i Ĺ“wieÂżo weszÂła do królestwa duchowego, jest dzieckiem BoÂżym, albo teÂż wĂŞdrowcem, pielgrzymem. CiaÂło jest naczyniem tego wszystkiego. Syn czÂłowieczy ma siĂŞ odrodziæ, przemieniæ i przyoblec w nowÂą szatĂŞ jako Syn BoÂży, a ciaÂło ma siĂŞ staæ emanacjÂą Boga. Jest to potencjalnie opisane w sÂłowach: „Ogieñ pochÂłonie ziemiĂŞ” i tak teÂż jest kiedy Bóg staje siĂŞ ciaÂłem, czyli czÂłowiek zaczyna ucieleĹ“niaæ swojÂą boskoϾ na ziemi. Tylko nieliczni to osiÂągnĂŞli i zwie siĂŞ ich awatarami. MoÂżemy podaæ kilka imion: Rama, Kriszna, Budda, Zoroaster, BabadÂżi z Herakhan, Satya Sai Baba, Jezus, Eliasz, Henoch, MojÂżesz, Muhammad, Âże wymienimy tych kilka najbardziej znanych postaci.

Byæ moÂże Tobie, jako laja joginowi wydaje siĂŞ to zbyt dalekosiĂŞÂżnym celem, ale wiedz, Âże siedzÂąc w krĂŞgu ze swoimi przyjacióÂłmi pokazujesz, iÂż razem stanowicie to, co chce siĂŞgn¹æ do centrum, do ognia, który zawsze powinien byæ symbolicznie zapalony wewnÂątrz tego koÂła, choæby to byÂła jedna Ĺ“wieczka.

TworzÂąc po³¹czony krÂąg z dÂłoni siĂŞgasz do symbolu ludzkiej rodziny, do braterstwa moÂżliwego tylko na pÂłaszczyŸnie duchowej. CiaÂła i osobowoĹ“ci, chociaÂż mogÂą siĂŞ ze sobÂą dotykaæ zawsze pozostajÂą oddzielne. SÂą to naczynia Boga i ducha w formie indywidualnej. Dopiero duch kaÂżdego z ludzi jest w jednoĹ“ci ze wszystkimi innymi i podobnie integralny boski potencjaÂł najg³êbszej sfery. Dlatego duchowa wspólnota trwa miĂŞdzy sobÂą w harmonii i dlatego ludzie ducha tworzÂą ze wszystkimi zwiÂązki peÂłne harmonii i jednoĹ“ci. Dotyczy to nie tylko innych ludzi, lecz równieÂż i zwierzÂąt. Poczucie oddzielnoĹ“ci pochodzi z ciaÂła i psychiki, tak samo jak konflikt i dysharmonia. Oczyszczona osobowoϾ przejawiajÂąca ducha trwa w harmonii, tworzy jednoϾ ze wszelkim Âżyciem, bo sama jest ŸródÂłem tego Âżycia i wszĂŞdzie funkcjonuje harmonijnie.

JeĹ“li ogieñ jest obecny wewnÂątrz krĂŞgu duchowej wspólnoty, to energia grupowa bĂŞdzie pÂłyn¹æ wÂłaĹ“ciwie. Zawsze w uzdrawiajÂącym krĂŞgu energia grupy niech pÂłynie od lewej strony ciaÂła, przez serce – do prawej strony ciaÂła. TakÂże od ognia i do ognia w centrum krĂŞgu, jeĹ“li oddychamy na le¿¹co. Jest to waÂżne, aby energia duchowa pÂłynĂŞÂła przez gÂłowĂŞ z wdechem od Ĺ“rodka krĂŞgu i z wydechem wracaÂła do ognia. W ten sposób symbolicznie otrzymujemy jÂą i oddajemy spowrotem Bogu.

Kiedy otwieramy siĂŞ na dziaÂłanie duchowej energii czy le¿¹c, czy siedzÂąc, czy stojÂąc niech spÂływa ona przez gÂłowĂŞ jako promieñ Ĺ“wiatÂła prosto do naszych serc. Dlatego, gdy siedzimy w krĂŞgu, to patrzymy w ogieñ, symbolicznie zwróceni ku Bogu z otwartymi dÂłoñmi, co oznacza naszÂą gotowoϾ oddania wszystkiego stwórcy oraz przyjĂŞcia tego, co dla nas jest zgotowane u Niego.

WaÂżne jest, aby laja jogin, czy nawet osoba chcÂąca byæ laja joginem zaznajomiÂła siĂŞ dokÂładnie z energetykÂą aury, a takÂże z przepÂływami subtelnych energii psychicznych. ZnajomoϾ aury, a najlepiej zdolnoϾ jej bezpoĹ“redniego widzenia bĂŞdzie bardzo istotnym czynnikiem dla kaÂżdego, kto chce skutecznie przekazywaæ i prowadziæ duchowe oczyszczanie ludzkoĹ“ci. Bez znajomoĹ“ci, czyli bez widzenia lub czucia aury ludzkiej i energii psychicznych lepiej nie próbowaæ pracy laja jogina, a tylko odradzaæ siĂŞ samemu.

Oprócz oczyszczania energiÂą nieba (ducha), która wchodzi i wychodzi przez gÂłowĂŞ wraz z oddechem istnieje jeszcze oczyszczanie energiÂą ziemi, która wchodzi i wychodzi przez nogi i pÂłynie wzdÂłuÂż krĂŞgosÂłupa. Joga nazywa to energiÂą macierzy lub kundalini Ĺ“akti. Globalnie potrzeba potem, aby te dwie energie siĂŞ ze sobÂą zrównowaÂżyÂły i jest to potrzebne zarówno do osiÂągniĂŞcia wewnĂŞtrznego spokoju, harmonii, równowagi, a takÂże do podniesienia naszej Ĺ“wiadomoĹ“ci, by obudziæ siĂŞ nie tylko w Ĺ“wiecie fizycznym, ale takÂże w psychicznym i w koñcu w duchowym. Zapoznanie z energiami aury i metodami ich równowaÂżenia jest jednÂą z podstawowych lekcji, które doskonale muszÂą opanowaæ wszyscy ci, którzy chcÂą byæ odrodzicielami ludzkoĹ“ci. Jest to lekcja PRANA JOGI.

Zawsze, jeĹ“li BabadÂżi mówi, iÂż ogieñ zstÂąpi na ziemiĂŞ i pochÂłonie jÂą, wiedz, Âże dotyczy to czasu, gdy kaÂżdy czÂłowiek w peÂłni zamanifestuje swojÂą potencjalnÂą boskoϾ bĂŞdÂąc na ziemi nie tylko osobowym ucieleĹ“nieniem Ducha, lecz jako Ĺ“wiecÂąca ognista pochodnia i Âżywa obecnoϾ BoÂża. BabadÂżi byÂłby wielce szczĂŞĹ“liwy, gdybyĹ“ zrozumiaÂł jako laja jogin, czy krija jogin, swoje duchowe posÂłannictwo na ziemi i usilnie pracowaÂł nad jego realizacjÂą. Kiedy w obecnych czasach BabadÂżi mówi, Âże chwila jest juÂż bliska, by zstÂąpiÂł ogieñ i pochÂłon¹³ ziemiĂŞ, mówi do tych, którzy gotowi sÂą juÂż wejϾ do Królestwa Boga, aby mogli znaleŸæ czas, miejsce i chwilĂŞ, kiedy sam Bóg Ojciec – Kosmiczny Ogieñ przejawi siĂŞ przez ciaÂło.

Idea Âżycia wiecznego nie jest utopiÂą, chociaÂż fizyczne Âżycie wieczne – wcielenie Boga na ziemi – tak rzadko obecnie spotykane – moÂże na to wskazywaæ. Droga Âżycia wiecznego to droga do nieba na ziemi i do utworzenia raju tutaj i teraz, tak, jak byÂło to juÂż dawniej. Mówi o tym duchowa nauka (sÂłowo BoÂże) kaÂżdej religii, chociaÂż czĂŞsto grzêŸnie to pod wieloma sÂłowami i skomplikowanymi teoriami. Droga Âżycia wiecznego jest bardzo prosta i naprawdĂŞ wystarczy niÂą tylko iϾ, a cel zostanie osiÂągniĂŞty, byæ moÂże, juÂż nawet w tym wcieleniu.

Tylko od Ciebie zaleÂży iloϾ wykonanej pracy. ZwyciĂŞÂżyæ Ĺ“mieræ, to osiÂągn¹æ plon wiecznego Âżycia. CieleĹ“nie zwyciĂŞÂżyæ Ĺ“mieræ, to staæ siĂŞ Bogiem na ziemi i podobnie jak BabadÂżi, Henoch, Eliasz, Jezus i wielu innych rozpuĹ“ciæ siĂŞ w Ĺ“wiatÂło i wstÂąpiæ do nieba, które jest na ziemi i byæ obecnym poĹ“ród ludzkoĹ“ci jako przedstawiciel nieĹ“miertelnych widocznych dla tych, którzy sÂą godni (arhata). Ĺ’iwa BabadÂżi (dosÂł. „Czcigodny ÂŁaskawy Ojciec”) odwiedza z przyjemnoĹ“ciÂą wszystkich tych, którzy zaawansowani sÂą w duchowej pracy dla Królestwa Duchowego.

---

Praca z DŸwiêkiem

Warto to pamiĂŞtaæ, Âże odradzanie bez praktykowania mantry OM Ĺ’IWAYE NAMAH nie jest wiele warte, nie wnosi wiele do duchowego rozwoju czÂłowieka. Boska laja praktykowana jest w imiĂŞ Ĺ’iwy. Boska laja to w imiĂŞ Boga zintegrowana grupa poprzez mantrĂŞ twórcy i dawcy systemu – Guru Ĺ’iwy. Dlatego OM Ĺ’IWAYE NAMAH powinno byæ Ĺ“piewane, powtarzane lub intonowane w czasie kaÂżdych zajêæ laja jogi. Odtwarzanie mantry z taĹ“my teÂż moÂże byæ stosowane. Ĺ’piew lub intonacja nawet w dowolnym wykonaniu przez okoÂło dziesiêæ minut na poczÂątku i na koñcu kaÂżdych zajêæ – do dobre na poczÂątek pracy z grupÂą.

JeĹ“li ktokolwiek chce byæ LajÂą Ĺ’iwy BabadÂżiego niech duÂżo Ĺ“piewa, intonuje lub powtarza Jego boskie imiĂŞ – OM Ĺ’IWAYE NAMAH. WaÂżne jest teÂż, aby przy kaÂżdej praktyce, szczególnie przy powtarzaniu mantry utrzymywaæ wznios³¹ atmosferĂŞ. Lajowie w czasie sesji oddechowych powinni utrzymywaæ mantrĂŞ w swoich umysÂłach, gdyÂż jest to dla nich najlepszÂą ochronÂą przed negatywnymi energiami, które mogÂłyby przejϾ na nich z ich codziennoĹ“ci. Ogólnie, psychoterapia przez mantrĂŞ szybko i skutecznie oczyszcza umysÂł i niszczy wszelkie wzorce myĹ“li. CzÂłowiek szybko osiÂąga w ten sposób wolnoϾ umysÂłu i wewnĂŞtrzne zdrowie. Czysty umysÂł jest podstawÂą nowej duchowej przyszÂłoĹ“ci. Grupowe intonowanie mantry potĂŞÂżnie oczyszcza i pozwala szybko odblokowaæ nasz duchowy oddech, czyli wymianĂŞ energii pomiĂŞdzy duchem a psychikÂą i ciaÂłem!

Warto teÂż pamiĂŞtaæ, iÂż laja joga jest szerokim systemem jogi. Metody oddychania to RAIJU JOGA, a metody pracy z dŸwiĂŞkiem, to MANTRA JOGA. Sposób pracy to KARMA JOGA, a sposób odÂżywiania i praktyka postów do DÂŹALA/HRANI/JOGA. Praca z autosugestiÂą i potĂŞgÂą myĹ“li – to inaczej MANSA JOGA. Mamy teÂż DÂŹĂ‘ANA JOGĂŠ, która obejmuje jeszcze ca³¹ wiedzĂŞ ogólnÂą o jodze zawartÂą w ksiĂŞgach.

W sumie kaÂżdy aspekt jogi jest w jakiĹ“ sposób obecny w laja. Wszystkiego tego moÂżna nauczyæ siĂŞ od Guru Ĺ’iwy lub jego odrodzicieli. Jeszcze lepiej studiowaæ z umysÂłu Maha Guru Baba Ĺ’iwanandy, który jest emanacjÂą samego Pana Ĺ’iwy. ChociaÂż wiele jeszcze moÂżna by powiedzieæ, spróbujemy dalej przystÂąpiæ do komentarzy bardziej szczegóÂłowo wyjaĹ“niajÂących pracĂŞ nad rozwojem potĂŞgi umysÂłu poprzez æwiczenia oddechowe, pracĂŞ z dŸwiĂŞkiem, zasady odÂżywiania i wiele innych technik samodoskonalenia. Ostatecznie otwarcie siĂŞ na ÂŁaskĂŞ Boga i caÂłkowite zjednoczenie z Nim – niech bĂŞdzie celem dla kaÂżdego. Praktykowanie oddychania, wibrowania dŸwiĂŞku i wizualizowania Ĺ“wiatÂła niech zostanie zapamiĂŞtane jako pojazd sÂłu¿¹cy podróÂży do celu.

---

Owoce Ducha Ĺ’wiĂŞtego

Byæ moÂże zastanawiaÂł siĂŞ ktoĹ“ spoĹ“ród was jak poznaæ, czy w laja praca pod¹¿a w prawidÂłowym kierunku, czy oczyszczenie pod¹¿a we wÂłaĹ“ciwym kierunku, czy przynosi wÂłaĹ“ciwe owoce. Bez duchowego wglÂądu trudno to od razu rozpoznaæ. Jednak duch, kiedy zaczyna swojÂą energiÂą (nefesz, prana) przenikaæ pokÂłady duszy i ciaÂła pozwala poznaæ siĂŞ poprzez owoce, jakie wtedy rodzÂą siĂŞ w osobowoĹ“ci czÂłowieka. Psychika i ciaÂło uzyskujÂą pewne widoczne wÂłaĹ“ciwoĹ“ci bĂŞdÂące efektami duchowej przemiany. Doskonale znajÂą to ci, którzy przeszli drogĂŞ oczyszczania i sÂą juÂż oĹ“wieceni.

Fundamentalne owoce ducha, jakie przychodzÂą dziĂŞki wÂłaĹ“ciwie prowadzonemu odradzaniu w procesie laja, a które poznaæ moÂżna jako duchowe kwalifikacje tych, którzy sÂą faktycznie lajami, to:


Guru Ĺ’iwa wymienia Ĺ“wiatÂło, miÂłoϾ i moc jako trzy filary bĂŞdÂące wytycznymi caÂłej pracy w tym systemie. Boskich odrodzicieli faktycznie wiĂŞc poznaæ moÂżna po trzech cechach, które jawiÂą siĂŞ jako:


Bez tych kwalifikacji w osobowoĹ“ci nikt nie moÂże byæ laja, mówi Guru Ĺ’iwa. Kurs Ĺ“wiatÂła, miÂłoĹ“ci i mocy jest trzyletnim programem samodoskonalenia dla tych, którzy chcÂą byæ odrodzicielami trzeciej najniÂższej klasy, odrodzicielami prowadzonymi przez WewnĂŞtrznego Przewodnika (Sadguru, IĹ“wara) w codziennym Âżyciu.

Ĺ’wiatÂło – to praca dla stopnia oczyszczenia. Jest to najbardziej fundamentalny rodzaj dziaÂłania duchowego zmierzajÂącego ku rozwojowi ludzkiej istoty. Zwiemy to DŸiotismati: Ĺ’wietlistÂą myĹ“lÂą lub jasnym poglÂądem.

MiÂłoϾ – to stopieñ oĹ“wiecenia. RozĹ“wietleni Ĺ“wiatÂłem Boga pracujÂą nad przebudzeniem wewnĂŞtrznych pokÂładów MiÂłoĹ“ci drzemiÂących w g³êbi duszy. Zwiemy to ÆaturbrahmawiharÂą lub BoddhiæittÂą.

Moc Dobrej Woli – to manifestacja g³êbi naszej IstnoĹ“ci, która wiedzie nas teraz ku Âżyciu wiecznemu, ku nieĹ“miertelnoĹ“ci. W koñcu tego etapu rodzimy siĂŞ do Âżycia nieĹ“miertelnego. To w tej klasie stajemy siĂŞ siddhami, wÂładcami Âżycia i Ĺ“mierci, panami mocy majÂącej swe ŸródÂło w Bogu.

Jest wiele innych owoców ducha, które pojawiajÂą siĂŞ, gdy zaczniesz robiæ postĂŞpy w laja. Jest to rozluŸnienie ciaÂła, swoboda wyraÂżania i funkcjonowania wĹ“ród ludzi z zachowaniem kultury i estetyki sÂłowa i czynu, odmÂłodzenie wyglÂądu ciaÂła, duÂża siÂła i energia do dziaÂłania, wspóÂłczucie i miÂłosierdzie do wszystkich stworzeñ, wysokie poczucie bezpieczeñstwa, harmonijne wspóÂłistnienie z innymi ludŸmi, samoakceptacja, samozadowolenie, duÂża radoϾ Âżycia, skupienie Ĺ“wiadomoĹ“ci na tym, co dobre i poÂżyteczne, wysoka integracja siÂł psychicznych i cielesnych czy teÂż prowadzenie zdrowego trybu Âżycia.

MoÂżemy dalej wymieniæ lubienie siebie i innych ludzi w kaÂżdej sytuacji oraz radosne i swobodne przyjmowanie wszystkiego, co przynosi Âżycie. Jest tutaj zachowanie swojej indywidualnoĹ“ci, jej swobodne wyraÂżanie, ale bez akcentowania siebie i dajÂąc innym peÂłniĂŞ przestrzeni i swobody do Âżycia. Owoce duchowej przemiany przychodzÂą swobodnie i spontanicznie bez zmuszania siĂŞ do nich, jak ma to miejsce w na przymus wyuczonej, faÂłszywej moralnoĹ“ci. Cechy wynikÂłe z owoców ducha jawiÂą siĂŞ jako naturalna czêœæ czy skÂłonnoϾ osobowoĹ“ci. Owoce ducha sÂą zgodne z moralnoĹ“ciÂą, ale sÂą prawdziwe, nie sÂą faÂłszywÂą pozÂą. Ĺ’ledzÂąc wiĂŞc owoce ducha moÂżemy ujrzeæ jak prawdziwa, duchowa moralnoϾ ma wyglÂądaæ.

Owocami duchowej Ĺ“wiatÂłoĹ“ci sÂą bowiem wszelkie wÂłaĹ“ciwoĹ“ci i cechy takie jak prawoϾ, sprawiedliwoϾ, uczciwoϾ, prawdomównoϾ, radoϾ, pokój, miÂłoϾ, cierpliwoϾ, wytrwaÂłoϾ, spokój, dobroæ, wiernoϾ, ÂłagodnoϾ, opanowanie, ufnoϾ, wspóÂłczucie czy teÂż miÂłosierdzie. Byæ moÂże wszystkie te cechy nie wydajÂą siĂŞ komuĹ“ dzisiejsze, ale Ĺ“wiadczÂą o tym, Âże duch napeÂłnia duszĂŞ i ciaÂło, a twój zwiÂązek z Bogiem jest coraz bliÂższy. Owoce ducha Ĺ“wiadczÂą o postĂŞpach na drodze wewnĂŞtrznego oczyszczenia. Tylko wtedy, kiedy owoce ducha przyjdÂą w obfitoĹ“ci, peÂłnia zdrowia psychicznego i fizycznego jest moÂżliwa na trwaÂłe do osiÂągniĂŞcia.

Wszystko to nie jest jak¹œ sztucznie wymuszon¹ moralnoœci¹, lecz czyni co spontanicznie pojawia siê jako naturalna w³aœciwoœæ Twojej osobowoœci, dziêki systematycznej, najlepiej codziennej pracy nad odradzaniem. Jeœli te cechy nie s¹ w kimœ obecne, to znaczy, ¿e jego praca nad oczyszczeniem i samouzdrowieniem jest jeszcze w powijakach. Laja joga jest bowiem nazywana kursem œwiat³oœci, mi³oœci i mocy dobrej woli, a dopiero te trzy kwalifikacje s¹ wstêpem do laja joga jako do kursu wiecznego ¿ycia.

Kurs Ĺ“wiatÂłoĹ“ci, miÂłoĹ“ci i mocy woli, to przynajmniej trzyletni kurs codziennej pracy nad samym sobÂą, aÂż wszystkie duchowe kwalifikacje same siĂŞ w nas pojawiÂą, jako d¹¿noϾ obecnego w nas ducha. Kiedy bowiem duch jest w nas obecny, naturalnie d¹¿ymy do tego, co duchowe, Owoce miÂłoĹ“ci pozwalajÂą nam tworzyæ szczĂŞĹ“liwoϾ przyszÂłego Âżycia. JeÂżeli bĂŞdziemy postĂŞpowaæ za „gÂłosem” WewnĂŞtrznego Przewodnika, to zawsze pójdziemy za tym, co duchowe i przejawimy owoce ducha spontanicznie.

Z innych pojawiajÂących siĂŞ owoców moÂżna zauwaÂżyæ brak jakiejkolwiek troski, obfitoϾ wszystkiego, co do Âżycia potrzebne i peÂłniĂŞ szczĂŞĹ“liwoĹ“ci w kaÂżdej chwili Âżycia. JeĹ“li chcemy otrzymaæ to, co dobre, najpierw musimy daæ to, co dobre. Wtedy zwrot bĂŞdzie zupeÂłnie naturalny. JeĹ“li poddajemy siĂŞ duchowi w caÂłoĹ“ci, to caÂłoϾ nas i naszego Âżycia zostanie napeÂłniona duchowymi owocami. Wtedy wiemy, Âże kierunek naszego ludzkiego Âżycia jest wÂłaĹ“ciwy. JeĹ“li chcemy zaĹ“ cokolwiek od Boga otrzymaæ, to potrzeba najpierw oddaæ to Jemu i caÂłkowicie zawierzyæ. Jest to najg³êbszy sens ofiarowania, znany jako pranidhana.

Oznaki dziaÂłalnoĹ“ci ducha jawiÂą siĂŞ nie tylko jako braterska miÂłoϾ i wszechakceptacja czy harmonijne Âżycie w Ĺ“wiecie i dostatek. Owocem ducha jest teÂż automatyczne porzucenie zwyczajów zanieczyszczania ciaÂła nieodpowiednim pokarmem bÂądŸ uÂżywkami. Pojawia siĂŞ naturalna tendencja do jarstwa, a oprócz tego do postu. Potrzeba czystego sposobu odÂżywiania jest dowodem, Âże duch zaczyna przenikaæ ciaÂło. Znika jakiekolwiek zapotrzebowanie na alkohole, papierosy, narkotyki czy nawet na kawĂŞ, a stopniowo na inne uÂżywki i stymulanty jak czarna herbata, ostre przyprawy etc.

Pojawia siĂŞ dobre zdrowie psychosomatyczne i odmÂłodzony, Ĺ“wieÂższy wyglÂąd, zwykle najpierw twarzy, a potem caÂłego ciaÂła. Lekarze przestajÂą byæ potrzebni, gdyÂż duchowa energia Âżycia jest najlepszym lekarzem, podobnie jak wÂłaĹ“ciwy sposób uÂżytkowania umysÂłu i mowy. CaÂłe leczenie bowiem polega na uzdrawianiu si³¹ woli, uczuciem myĹ“li i energiÂą duchowÂą. Znika teÂż tendencja do starzenia i zuÂżywania siĂŞ organizmu. JeĹ“li w ciele nie odkÂładajÂą siĂŞ toksyny, to nie moÂże ono siĂŞ starzeæ. CiaÂło bĂŞdzie ciÂągle regenerowane przez duchowÂą moc Âżycia.

Osoba uwikÂłana w miĂŞsoÂżerstwo, nikotynizm, spoÂżywanie alkoholu, narkotyki, choroby, spoÂżywanie leków, cierpienia psychiczne lub fizyczne na pewno nie jest odrodzona w sensie laja jogi. Dopiero wolnoϾ od tych uwikÂłañ w Ĺ“mieræ najgorszego rodzaju, pozwala Ci byæ boskim joginem najniÂższej klasy. DoskonaÂłymi sÂą mistrzowie ciaÂła, psychiki i ducha jak Muhammad, Jezus, Budda, Zoroaster, Eliasz, MojÂżesz, Henoch, Ĺ’iwananda, Kriszna, BabadÂżi, Sai Baba, Dattatreja, Rama, DŸiÂłal Khul i wielu innych, bez wzglĂŞdu na rodzaj kultywowanej jogi.

WolnoϾ od wszelkich psychologicznych obci¹¿eñ oraz od zwiÂązków z przeszÂłoĹ“ciÂą, czyli od osobistej karmy powoduje, Âże jest siĂŞ laja jogiem Ĺ“redniej klasy. Twój wÂłasny stopieñ zaawansowania w odradzaniu determinuje klasĂŞ laja jogi jakÂą stanowisz. Podstawowy kurs Ĺ“wiatÂła, miÂłoĹ“ci i mocy woli, jaki daje BabadÂżi wraz z innymi Mistrzami, ma ci pozwoliæ w ciÂągu kilku lat staæ siĂŞ odrodzicielem najniÂższej, czyli trzeciej klasy. Wtedy moÂżesz iϾ do ludzi i przekazywaæ im metody duchowego oczyszczania albowiem duch bĂŞdzie Ĺ“wiadczyÂł o Tobie poprzez owoce Ĺ“wiatÂłoĹ“ci, jakie Ty manifestujesz sobÂą.

JeĹ“li chcesz zmieniæ Ĺ“wiat na lepszy, najpierw zmieñ siebie. JeĹ“li nie chcesz zmieniæ i ulepszyæ siebie, to znaczy, Âże nie chcesz zmieniæ niczego ani dla siebie, ani dla innych. Tak mówiÂą mĂŞdrcy i mistrzowie we wszystkich czasach. UwaÂżajmy na to, co wpÂływa na nas z otoczenia. Twórzmy w sobie nowÂą rzeczywistoϾ. Jako obrazy Boga, choæ zanieczyszczone, mamy moc tworzyæ swoje wÂłasne Âżycie, los i swoje przeznaczenie. Otoczenie wpÂływa na Ciebie, ale Ty wybieraj z tego tylko to, co jest dobre i najlepsze i tylko to dostrzegaj. Oto jak byæ coraz subtelniejszÂą istotÂą nowego, duchowego formatu.

Zmiana w otoczeniu powoduje zmianĂŞ w Twojej Ĺ“wiadomoĹ“ci, w Twojej osobowoĹ“ci. Zmiana wewnÂątrz Ciebie zawsze spowoduje zmianĂŞ w Twoim otoczeniu. W ten sposób moÂżesz sterowaæ swoim losem i nurtem Âżycia, czyniÂąc je duchowym, aÂż powróci dla Ciebie raj na ziemiĂŞ, a w koñcu i do wszystkich ludzi. Jest to marzenie wszystkich oĹ“wieconych i Ĺ“wiĂŞtych ludzi, aby wszyscy inni z wÂłasnego wyboru zaczĂŞli d¹¿yæ do zbudowania Królestwa BoÂżego na ziemi, zwanego teÂż SatyayugÂą – ZÂłotym Wiekiem Prawdy. D¹¿enie to owocuje w budzÂącej siĂŞ Ĺ“wiadomoĹ“ci Ruchu ZÂłotego Wieku, która to Ĺ“wiadomoϾ jest niebiañskÂą, na podobieñstwo anioÂłów (dewa). Warto pamiĂŞtaæ, iÂż anioÂły i anielice (dewi) nie myĹ“lÂą dualistycznie lecz na sposób adwaita – co zwie siĂŞ filozofiÂą niedualnÂą. Tak przybliÂżajÂąc powiadamy, iÂż anioÂły nie rozróÂżniajÂą dobra i zÂła, gdyÂż same stworzone sÂą z czystego Ĺ“wiatÂła dobroci, a Ĺ“wiat piekielny jest daleko odlegÂły od ich wysokich i Ĺ“wiĂŞtych równin niebiañskiego Ĺ“wiata Harmonii Sfer.

Jako lajowie stawajcie siĂŞ coraz doskonalszymi pod opiekÂą i ochronÂą WewnĂŞtrznego Przewodnika (Sadguru). Bóg pragnie waszego uĹ“wiĂŞcenia i waszej doskonaÂłoĹ“ci i czeka, aÂż postawicie w tym kierunku pierwsze kroki. Duch, WewnĂŞtrzny Przewodnik, nauczy was miÂłoĹ“ci bratniej, ÂżyczliwoĹ“ci, uprzejmoĹ“ci, szacunku dla siebie wzajemnie, harmonii i piĂŞkna. WewnĂŞtrzny Przewodnik pozwoli wam zd¹¿aæ ufnie i spokojnie do tego, co duchowe. Odnajdziecie harmoniĂŞ wewnĂŞtrznego spokoju, szczĂŞĹ“cia i obfitoĹ“ci, które przez was bĂŞdÂą mogÂły przejawiaæ siĂŞ w Ĺ“wiecie. ZachĂŞcajcie siĂŞ wzajemnie do tego, co dobre i dobrÂą myĹ“lÂą budujcie jedni drugich. Umacniajcie siĂŞ w duchu, w prawdzie – prostocie i potĂŞdze miÂłoĹ“ci.

Faktycznie, rozpoznawanie innych jako lajów (chodzi o rozpoznawanie stopni inicjacji na Ĺ“cieÂżce) mogÂą prowadziæ ci tylko, którzy sami wydajÂą juÂż owoce ducha, a których psychika jest oczyszczona tak, Âże pÂłynie przez nich obficie duchowe Ĺ“wiatÂło. MyĹ“li, emocje i ¿¹dze juÂż muszÂą byæ rozpuszczone, a duchowa jednoϾ i miÂłoϾ urzeczywistniona. Przez kontakt z WewnĂŞtrznym Przewodnikiem, z WyÂższÂą JaŸniÂą, moÂżliwe jest dokonanie prawidÂłowego rozpoznania. W g³êbi spokoju i ciszy, w peÂłni miÂłoĹ“ci moÂże byæ poznana prawda o tym, czy osoba bĂŞdÂąca kandydatem prowadzona jest duchem Boga. JednoznacznoϾ i jednomyĹ“lnoϾ decyzji lajów oznacza, Âże powziĂŞta jest z g³êbokoĹ“ci duchowych. Osoby, które nie posiadajÂą kontaktu, nie powinny byæ odrodzicielami. FaÂłszywi odrodziciele dziaÂłajÂą tylko w oparciu o wÂłasne opinie i odczucia. Oni nie sÂą moimi – mówi BabadÂżi. Wtedy sÂą konflikty i sprzecznoĹ“ci i róÂżne racje czy d¹¿enia. Konflikt nie powstaje tam, gdzie wszyscy poddajÂą siĂŞ przepÂływowi Ducha Ĺ’wiĂŞtego. Konflikt wypÂływa jedynie z natury ego. Plan Ducha zna jako swój owoc jedynie satwicznÂą (peÂłnÂą dobroci) HarmoniĂŞ, wspóÂłbrzmienie.