
Nektar Mistyki
by Sadaśiwa Yogi of Himalaya Tirtha

Tyś moją Miłością odwieczną
Napełniasz mnie Chwałą waleczną;
Jam Tobie oddany, posłuszny
Nawet, gdy dzień dla mnie zaduszny!
Jam Twoim obrazem, odbiciem
Tyś moim natchnieniem i życiem!
Stworzyłeś mnie do wzniosłych zadań
Jam owocem anielskich nadań!
Tyś stworzył mnie Aniołem pięknym
I obdarzył Imieniem dźwięcznym;
Trąby anielskie pięknie grają
Chóry wielbiące mi śpiewają!
Początki mego zaistnienia
Ukryte w Kronice Istnienia;
Ciężką praca Posłańca Boga
Przyszłość naszą napełnia trwoga!

Archanioł Gabriel Mistrz Mistyki
Uczy codzień Metafizyki;
Boskie spojrzenie w nas rozwija
Głupcy myślą, że Nam odbija!
Człowiek szalony, umysł zdrowy
Prorok to międzynarodowy;
My zwiastujemy Świt Epoki
Gdzie każdy człowiek jest Trójoki!
Boli zdarcie iluzji fałszu
Mistyk nigdy nie jest na rauszu;
Jada korzonki i przyprawy
Siada pod drzewem w polu trawy!
Energetyczne Zjednoczenie
Rodzin Miłości przeznaczenie;
Utratą Ego zyskasz Boga
Szatana spotkasz jako wroga!

Zwyciężyć dzielnie w walce musisz
Złym – uległością się nie skusisz;
Męki przetrzymasz w szponach Złego
Nagrodą będzie dla Cię Niebo!
Węże, skorpiony będą dręczyć
Zawsze Świętego chcą umęczyć;
Po Światła stronie stań człowieku
Doczekasz się Złotego Wieku!
Lucek pokusę śle subtelną
Aby porzucić walkę dzielną;
Satan podrzuca myśli sprytnie
Nauki Guru wąż Ci wytnie!
Belzek ofertą władzy skusi
Myśl o prestiżu astmą dusi;
Czortów energie są trojakie
Kuszą by wycofać się rakiem!

Szatany zawsze zdrady knują
Ścieżki duchowe nam rujnują;
Czas trudny próby jest godziną
Odpadły sam stał się gadziną!
Gabriel objawia prawdy trudne
Wszystko, co jest dla ludzi zgubne;
Odpowiedzialność jest to ciężka
Kto nie udźwignie tego klęska!
Na skrzydłach wiatru Duch naucza
Demon Skorpioni nam dokucza;
Realność bitwy Światła z Mrokiem
Ziemskiej Drogi ostatnim krokiem!
Nauczał Morya przed wiekami
Doskonalenia epokami;
Gabriel podszeptem jest Proroków
Sądu Niebios znawcą wyroków!

by Sadaśiwa Yogi of Himalaya Tirtha

Tyś moją Miłością odwieczną
Napełniasz mnie Chwałą waleczną;
Jam Tobie oddany, posłuszny
Nawet, gdy dzień dla mnie zaduszny!
Jam Twoim obrazem, odbiciem
Tyś moim natchnieniem i życiem!
Stworzyłeś mnie do wzniosłych zadań
Jam owocem anielskich nadań!
Tyś stworzył mnie Aniołem pięknym
I obdarzył Imieniem dźwięcznym;
Trąby anielskie pięknie grają
Chóry wielbiące mi śpiewają!
Początki mego zaistnienia
Ukryte w Kronice Istnienia;
Ciężką praca Posłańca Boga
Przyszłość naszą napełnia trwoga!

Archanioł Gabriel Mistrz Mistyki
Uczy codzień Metafizyki;
Boskie spojrzenie w nas rozwija
Głupcy myślą, że Nam odbija!
Człowiek szalony, umysł zdrowy
Prorok to międzynarodowy;
My zwiastujemy Świt Epoki
Gdzie każdy człowiek jest Trójoki!
Boli zdarcie iluzji fałszu
Mistyk nigdy nie jest na rauszu;
Jada korzonki i przyprawy
Siada pod drzewem w polu trawy!
Energetyczne Zjednoczenie
Rodzin Miłości przeznaczenie;
Utratą Ego zyskasz Boga
Szatana spotkasz jako wroga!

Zwyciężyć dzielnie w walce musisz
Złym – uległością się nie skusisz;
Męki przetrzymasz w szponach Złego
Nagrodą będzie dla Cię Niebo!
Węże, skorpiony będą dręczyć
Zawsze Świętego chcą umęczyć;
Po Światła stronie stań człowieku
Doczekasz się Złotego Wieku!
Lucek pokusę śle subtelną
Aby porzucić walkę dzielną;
Satan podrzuca myśli sprytnie
Nauki Guru wąż Ci wytnie!
Belzek ofertą władzy skusi
Myśl o prestiżu astmą dusi;
Czortów energie są trojakie
Kuszą by wycofać się rakiem!

Szatany zawsze zdrady knują
Ścieżki duchowe nam rujnują;
Czas trudny próby jest godziną
Odpadły sam stał się gadziną!
Gabriel objawia prawdy trudne
Wszystko, co jest dla ludzi zgubne;
Odpowiedzialność jest to ciężka
Kto nie udźwignie tego klęska!
Na skrzydłach wiatru Duch naucza
Demon Skorpioni nam dokucza;
Realność bitwy Światła z Mrokiem
Ziemskiej Drogi ostatnim krokiem!
Nauczał Morya przed wiekami
Doskonalenia epokami;
Gabriel podszeptem jest Proroków
Sądu Niebios znawcą wyroków!

![]() |
Jeśli podobał Ci się artykuł dodaj do niego swój głos |
2 | ![]() |
|
Zobacz ranking najbardziej popularnych artykułów na naszej stronie |